Herbaty koreańskie – fantastyczny kompromis między smakami Japonii i Chin

Herbaty koreańskie uważane są przez koneserów za jedne z najsmaczniejszych i najzdrowszych na świecie. W czym tkwi ich wyjątkowość? Sprawdźcie!

Fot. Korean Sejak, Five o’clock

Osoby, które miały okazję odwiedzić Południową Koreę, mówią że jej mieszkańcy są pogodni i życzliwi. Choć są ludźmi nowoczesnymi, nie zapominają o tradycjach i mają wielki szacunek do przeszłości. Plantatorzy herbaty traktują swój zawód poważnie, z wielkim oddaniem. Pod względem kultury herbacianej Korea znajduje się pomiędzy Chinami i Japonią. Uprawia się tam herbatę na sposób chiński, ale w związku z japońską okupacją na początku XX wieku, przeniknęły tam również najlepsze tradycje z Japonii.

Większość herbat koreańskich pochodzi z wyspy Jeju (wymawiane jako Czedżu lub Cze-du). Jest to dość niewielka, powulkaniczna wyspa, która została wpisana na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO ze względu na swój unikalny mikroklimat oraz wiele nietuzinkowych formacji geologicznych. Ze względu na obecność pyłu wulkanicznego, czystą wodę i żyzną glebę, liście koreańskich krzewów herbacianych są bogate w mikro- i makroelementy – szczególnie w wapń czy fluor.

Herbaty koreańskie wyróżniają się ogromną różnorodnością  (pomimo ograniczonej powierzchni plantacji) i stanowią fantastyczny kompromis między herbacianymi smakami Japonii i Chin, wpisując się w gust nawet wymagających koneserów herbat.

Herbaty koreańskie charakteryzuje umiarkowana intensywność, średnia wyrazistość i subtelna goryczka. Bukiet aromatyczny jest wysoki, złożony. Herbaty odznaczają się roślinnym, morskim posmakiem, można doszukać się akcentów prażonych orzechów i warzywnych nut. Ich cechą jest zbalansowana moc przy wysokiej aromatyczności.

Herbaty koreańskie z oferty Five o’clock:

 

1) KOREAN WOOJEAN – w dosłownym tłumaczeniu „przed deszczem” – herbata zbierana ręcznie z najwyższą dbałością. Jest to jeden z pierwszych zbiorów herbat koreańskich (około 20 kwietnia). W smaku odnajdziemy dużo kremowej roślinności z odrobiną umami, całość dopełnia orzechowy posmak.

 

2) KOREAN SEJAK – w tłumaczeniu: „młody/cienki wróbel”. Herbata także zbierana ręcznie, na przełomie kwietnia i maja. Wyjątkowa pod względem produkcji – listki na kilka sekund zanurzane są w gotującej się wodzie, a następnie suszone i opiekane na wokach. Jest to idealna herbata do eksperymentowania, gdyż w zależności od czasu parzenia (od 30 sekund nawet do 3 minut), otrzymujemy całą gamę smaków – od typowych dla Japonii morskich, algowych posmaków – do intensywnych orzechowo- roślinnych nut.

 

3) KOREAN JOONGJAK – czyli „średni wróbel”. Zbierana w połowie czerwca, kiedy listki są już troszkę większe oraz grubsze, bez pączków. Jest to najbardziej intensywna z koreańskich herbat, występuje w niej mocna, wyrazista goryczka, a w smaku odnaleźć można nieco słodowości i łodyżkowej roślinności.

 

4) KOREAN JEONCHA A+ – nazwa utożsamiana jest z herbatą, która dawniej była formowana z krążki przypominające monety – w tłumaczeniu „herbata pieniądza”. Jest to typowa sencha i jedyna koreańska herbata z naszej oferty, której liście mają prosty kształt. Podczas produkcji poddawana jest działaniu pary wodnej. Smak jest słodki i roślinny, dość intensywny.

Pomimo, że w ofercie jest niewiele herbat koreańskich, śmiało zadowolą one osoby szukające delikatnego smaku (Woojeon), czegoś z goryczką (Joongjak), czy złożonego (Sejak, Jeoncha). Na pewno przypadną do gustu osobom, które przygodę z herbatą dopiero zaczynają i nie są jeszcze przekonane co do swoich faworytów. Będą mieć możliwość różnorodnego parzenia, umożliwi im to poznanie wielu smaków i zmniejszy obawy o „zepsucie” herbaty. Herbaty koreańskie polecane są także koneserom, którzy dobrze znają i lubią zarówno herbaty chińskie, jak i japońskie. Wśród herbat koreańskich znajdą coś ciekawego – mogą je traktować jako rozszerzanie horyzontów herbacianych, coś nowego, ciekawego i niebanalnego.

 

Serdecznie polecamy!